W NASZEJ PARAFII KORONKA DO BOŻEGO MIŁOSIERDZIA ODMAWIANA JEST CODZIENNIE O GODZ. 15.00. OD WIELU LAT W TĘ MODLITWĘ ANGAŻUJĄ SIĘ PARAFIANIE. W PIĄTKI ODBYWA SIĘ NABOŻEŃSTWO DO BOŻEGO MIŁOSIERDZIA O GODZ. 14.45.
JAK ODMAWIAĆ?
Na początku:
Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo… Wierzę w Boga…
Na dużych paciorkach (1raz)
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.
Na małych paciorkach (10 razy)
Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata.
Na zakończenie (po pięciu dziesiątkach);
Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad całym światem (3 razy)
O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego jako zdrój miłosierdzia dla nas ufamy Tobie (3razy)
TREŚĆ I ZNACZENIE
W modlitwie Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata, ofiarujemy Bogu Ojcu: „Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo” Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, Jego Boską Osobwość i Jego Człowieczeństwo. Jednoczymy się z ofiarą Jezusa złożoną na krzyżu dla zbawienia świata.
Mówiąc słowa „ofiarujemy Ci najmilszego Syna Twojego”, odwołujemy się do tej miłości, jaką Bóg Ojciec darzy swojego Syna, a przez Niego wszystkich ludzi, a więc uciekamy się do najsilniejszego motywu, aby być przez Boga wysłuchanym.
Na małych paciorkach koronki powtarzamy: „Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i całego świata”, co oznacza nie tylko odwołanie się do zadośćuczynienia złożonego przez Chrystusa za nasze grzechy, ile raczej – jak każe wierność duchowi tego nabożeństwa – odwołanie się do miłości miłosiernej Ojca i Syna, do tej miłości, o której świadczy męka i śmierć Chrystusa. Innymi słowy wołamy: tyle trudu, tyle męki, niech nie będzie daremne.
Zgodnie z tekstem koronki i duchem nabożeństwa do Miłosiedzia Bożego trzeba prosić o miłosierdzie „dla nas i całego świata” Słowo „nas” oznacza odmawiającego modlitwę i tych, za których pragnie się lub jest się zobowiązany modlić. Natomiast „cały świat” to wszyscy ludzie żyjący na ziemi i wszystkie dusze w czyśćcu cierpiące. Tak modląc się o „miłosierdzie dla nas i całego świata” wypełniamy uczynek miłosierdzia, który jest nieodzownym warunkiem otrzymania miłosierdzia od Boga[1].
OBIETNICE JEZUSA
Dz.687 Ktokolwiek będzie ją odmawiał, dostąpi wielkiego miłosierdzia w godzinę śmierci. Kapłani będą podawać grzesznikom jako ostatnią deskę ratunku, chociażby był grzesznik najzatwardzialszy, jeżeli raz tylko zmówi koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia Mojego. Pragnę, aby poznał świat cały miłosierdzie Moje. Niepojętych łask pragnę udzielać duszom, które ufają Mojemu miłosierdziu.
Dz.754 Dusze, które odmawiać będą tę koronkę, miłosierdzie Moje ogarnie je w życiu, a szczególnie w śmierci godzinie
Dz.811 Każdą duszę bronię w godzinie śmierci, jako swej chwały, która odmawiać będzie tę koronkę albo przy konającym inni odmówią – jednak odpustu tego samego dostępują. Kiedy przy konającym odmawiają tę koronkę, uśmierza się gniew Boży, a miłosierdzie niezgłębione ogarnia duszę, i poruszą się wnętrzności miłosierdzia Mojego, dla bolesnej męki Syna Mojego.
Dz.1541 „Gdy tę koronkę przy konających odmawiać będą, stanę pomiędzy Ojcem a duszą konającą nie jako sędzia sprawiedliwy, ale jako Zbawiciel miłosierny”.
Dz.1565 […] Kiedy przyszłam do siebie zrozumiałam, jak ta koronka jest ważna przy konających, ona uśmierza gniew Boży.
Dz.1731 Dziś zbudziła mnie wielka burza, wicher szalał i deszcz, jakoby chmura była oberwana, co chwila uderzały pioruny. Zaczęłam się modlić, aby burza nie wyrządziła żadnej szkody; wtem usłyszałam te słowa: „Odmów tę koronkę, której cię nauczyłem, a burza ustanie”. Zaraz zaczęłam odmawiać tę koroneczkę i nawet jej nie skończyłam, a burza nagle ustała i usłyszałam słowa: „Przez nią uprosisz wszystko jeżeli to, o co prosisz, będzie zgodne z wolą Moją”.
Dz.929 Przez odmawianie tej koronki – powiedział Jezus – zbliżasz ludzkość do Mnie.
[1] J. Orchowski, Święta Siostra Faustyna i Boże Miłosierdzie, Kraków 2011.